Leki. Regulamin forum. Strona 2 z 2 - Duloksetyna - napisał w Leki: Witam, Od roku biorę dulsevie - zaczynałem od 30mg, potem 60mg, 90 mg. Gdzieś w 3 kwartale chciałem spróbować odstawić gdyż poza początkowymi bólami brzucha, biegunkami to ten lek działał. Zszedłem do 60mg i po 2-3 tyg wróciło złe samopoczucie.
Książka jest podzielona na parę rozdziałów, bo cały cykl ćwiczeń opanowuje się po ok. 3 miesiącach. na końcu książki są porady, które ćwiczenia są najlepsze na poszczególne dolegliwości, a które są niedozwolone. ćwiczyłam tylko sama, w domu, właściwie codziennie przed snem. najprostsza seria ćwiczeń zajmuje ok. 15 minut.
Puls tak samo jak cisnienie nie jest rzeczą stałą zmienia sie pod wpływem róznych czynników nie koniecznie chorobowych. Podczas takiego wsłuchiwania sie jak serce uderzy mocniej to już się denerwujesz i dlatego może bic nierówno lub szybko z nerwów. resztę dopowiada rozbudzona strachem wyobraźnia.
Drażliwość. W złym humorze, zrzędliwy, drażliwy, skory do kłótni – jakkolwiek by tego nie nazwać, jest to sygnał, że ktoś od dawna tłumi w sobie lęki. Napięty układ nerwowy to
Dziękuję za wsparcie. To prawda, że leki tylko maskują, na pewno nie leczą a do tego uzależniają. Ostatnio moja Pani doktor przekonana, że dalej biorę wysokie dawki, które mi przepisuje kazała sobie przepadać nerki i wątrobę "te lekarstwa są bezpieczne ale proszę sobie zrobić próby wątrobowe i sprawdzić nerki".
Tak jest w ponad połowie przypadków depresji. Według Światowej Organizacji Zdrowia zaburzenia lękowe u blisko 60% chorych poprzedzają zaburzenia afektywne, a u 26% chorych epizod lękowy pojawia się w tym samym roku co epizod afektywny. Zaledwie u 15% chorych epizod afektywny poprzedza epizod lękowy. W przeciwieństwie do lęku,
kwwASL. Chłopak (25 l.) leczy psychiatrycznie stany lękowe i depresję od paru miesięcy. Brał welafleksyne i ustabilizowało mu się (wróciły chęci życia, wiara, że może być lepiej). Tylko był problem ze snem. Stąd też chciał nowy lek by lepiej spać. Dostał mirtazapine. Czuje się po niej wyśmienicie, ale nie jest w stanie osiągnąć orgazmu. Codzienne próby nic nie dają i to go trochę drażni. Powoli też nawet zaczyna czuć, że nie potrzebuje w ogóle seksu. Oczywiście te inne pozytywne zmiany bardzo go cieszą, ale zastanawiamy się czy to normalne i czy już na zawsze? Przy Velaxinie nie było problemu. Dodam tylko, że odstawienie leku jego zdaniem odpada i on twierdzi, że chce je brać do końca życia i że lekarz powiedział, że nie ma przeciwwskazań. MĘŻCZYZNA, 25 LAT 5 miesięcy temu Jak przekonać osobę z depresją do wizyty u psychiatry? Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak przekonać osobę z depresją do wizyty u specjalisty. Niestety zaburzenia wzwodu, spadek libido i innego rodzaju dysfunkcje seksualne to częste efekty niepożądane leków przeciwdepresyjnych. Proszę porozmawiać ze swoim psychiatrą, jeżeli działania uboczne będą w znacznym stopniu wpływać na komfort życia, być może konieczna będzie modyfikacja leczenia. 0 Drogi Autorze oraz Droga Autorko, leczenie farmakologiczne przynosi sporo ulgi i daję szansę na stabilne funkcjonowanie w codziennym życiu. Bardzo dobrym posunięciem było zadbanie o wizytę u psychiatry. Bez wątpienia zwiększona świadomość w temacie własnych problemów psychicznych to ogromny atut, który pomoże zwracać większą uwagę na psychikę w przyszłości. Innymi słowy - Twój partner podjął dobrą decyzję dla siebie w tej kwestii. To co również warte jest zauważenia to fakt Twojego wsparcia Autorko. Widać, że troszczysz się o Wasz związek i jesteś zaangażowana w tę relację z całych sił. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to prosta sprawa, dlatego wielkie gratulację. Objawy, z którymi zmaga się Twój partner jak najbardziej mogą wynikać z przyjmowanych medykamentów. Zaburzenia w obszarze seksualnym są jednym z częstszych skutków ubocznych leków psychotropowych. Niekiedy jest to jedynie czasowy dyskomfort, chociaż bywa i tak, że przez cały okres kuracji występuje tego typu problem. Zachęcam do ponownej wizyty u psychiatry i weryfikacji przyjmowanych leków. Bardzo możliwe, że zmiana w tym obszarze pozwoli na przywrócenie stabilności seksualnej, a co za tym idzie, zminimalizuje się frustracja z braku orgazmu oraz zwiększy ochota na seks. Życzę Wam dużo zdrowia i rozwiązania problemu! Zapraszam na moją stronę - 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Lekka depresja z dużymi stanami lękowym – odpowiada Lek. Alina Nowicka Czy otępienie i brak snu ma związek ze skutkami ubocznymi stosowanych leków na depresje? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Jak uwolnić się od koszmarów sennych? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Czy można łączyć Velaxin i Trittico? – odpowiada Lek. Bartłomiej Grochot Czy po tym leku mogę być agresywna? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Jak nie dopuścić do stanów lękowych? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy te leki można łączyć z alkoholem? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy mogą być nawroty przy stanach lękowych? – odpowiada Lek. Grzegorz Nawara Czy taki stan w końcu ustąpi? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz Leki na bezsenność i depresję – odpowiada Mgr Justyna Szczygłowska artykuły
Stany lękowe – jak się do nich dobrać? Nie ma ludzi, którzy nie wiedzą, co to stany lękowe czy strach. Każdy czegoś się obawia, choć źródła lęku mogą być przeróżne. Są też ludzie, którzy radzą sobie ze strachem lepiej niż inni. Jest on jednak obecny w życiu każdego człowieka. Musimy odczuwać lęk. Ten mechanizm pozwala człowiekowi przeżyć nawet w ekstremalnych warunkach. Dzięki niemu poruszasz się ostrożnie, ważysz swoje reakcje, przewidujesz konsekwencje. Niestety, lęk patologiczny przestaje pełnić funkcję ochronną. Ataki paniki, stałe uczucie niepokoju, irracjonalne lęki – stany lękowe mają różne oblicze. Jak każdy z tym zaburzeniem, marzysz o tym, aby leczenie było szybkie i skuteczne. Niestety, w tym przypadku nie ma łatwych rozwiązań, ale jeśli szukasz na ten temat informacji, to znak, że robisz krok w dobrym kierunku. Więcej o objawach nerwicyStany lękowe – ich rodzaje i objawy Współczesna medycyna rozróżnia kilka rodzajów lęku. W pewnym uproszczeniu przyjmuje się za najczęściej występujące zaburzenia lękowe: napady lęku panicznego związanego z agorafobią lub niezwiązanego z agorafobią, fobie społeczne, fobie specyficzne, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, ogólne zaburzenia lękowe, zespół stresu pourazowego. Choć pewne objawy są wspólne dla wszystkich lęków, to każdy z powyższych stanów lękowych należy postrzegać jako osobny problem o pewnych charakterystycznych cechach. Typowe dla wszystkich zaburzeń lękowych są objawy zwane osiowymi. Zalicza się do nich lęk, zaburzenia somatyczne oraz „błędne koło” lęku, czyli lęk przed lękiem. Rodzaje lęków Lęk może przybierać różną postać. Najczęściej wyróżnia się: Lęk wolnopłynący. Spotykany jest przede w zaburzeniach uogólnionych. Jest to uczucie bardzo trudne do zdefiniowania: chorzy opisują je jako ogólny niepokój, przeczucie, że stanie się coś złego. W lęku wolnopłynącym drobne sprawy urastają do wielkich trudności. Napadową formę lęku. Lęk przybiera formę ataków, które trwają od kilku minut do nawet kilku godzin. Atakowi towarzyszą bardzo silne objawy somatyczne oraz liczne obawy przed kolejnym atakiem, które pogarszają stan chorego. Lęk zlokalizowany. Jest rozpoznawany wtedy, gdy cała uwaga osoby chorej koncentruje się na jakiejś jednej rzeczy. Czasami jest to własne ciało i lęk przybiera postać hipochondrii, a czasem sytuacja lub rzecz, jak w fobiach, czy zaburzeniach obsesyjno-kompulsyjnych. Stan lękowy sprawia, że cały organizm znajduje się w podwyższonej gotowości. Do krwi uwalniane są duże ilości kortyzolu i adrenaliny – tak zwanych hormonów stresu. Jest to w dużej mierze przyczyną powstawania szeregu objawów somatycznych, takich jak: trudności z zasypianiem i snem, migrena, ucisk w klatce piersiowej, kołatanie serca, nudności, bóle brzucha, biegunki, zaburzenia seksualne oraz wiele innych, mniej lub bardziej charakterystycznych objawów. „Błędne koło” lęku to kolejne typowe dla stanów lękowych zjawisko. Kiedy pojawiają się objawy somatyczne, koncentruje się na nich cała uwaga osoby nimi dotkniętej. Często objawy te nie są kojarzone z pierwotną przyczyną lęku, wydają się być nową, niezależnie powstałą chorobą. Zaczynają się wędrówki po lekarzach, jednak w każdym kolejnym gabinecie okazuje się, że ze zdrowiem jest wszystko w porządku. Samopoczucie się pogarsza, pojawiają się nowe lęki, a wraz z nimi nowe objawy. Nawet w czasach gdy wiedza o lękach jest w powszechnie dostępna, osoby cierpiące na zaburzenia lękowe żyją w poczuciu opuszczenia, niezrozumienia i bezradności. Jak pokonać lęk?Przyczyny stanów lękowych Przyczyny lęków są różne. Prawdopodobnie jedną z przyczyn zaburzeń lękowych może być wpływ otoczenia. Dotyczy to przede wszystkim ludzi, którzy wyrastali w rodzinach patologicznych lub z innych powodów mieli zaburzone poczucie bezpieczeństwa. Przyczyną pewnych zaburzeń lękowych (choćby takich jak zespół stresu pourazowego) jest jakieś traumatyczne wydarzenie w przeszłości, które odcisnęło szczególne piętno: udział w wypadku komunikacyjnym, śmierć lub choroba bliskiej osoby. Nie bez znaczenia jest też indywidualna wrażliwość każdego człowieka, jego cechy osobowościowe. Jednak naukowcy coraz większy nacisk kładą na genetyczne uwarunkowania tych zaburzeń. Dla jednych informacja ta to zła wiadomość, która oznacza, że nie ma nadziei na wyleczenie. Innym przynosi poczucie ulgi, ponieważ łatwiej im pogodzić się z chorobą, która ma niezależne przyczyny i uwalnia ich od wstydu z powodu ich zachowania. Leczenie zaburzeń lękowych jest możliwe dzięki odpowiednio dobranym lekom oraz psychoterapii. Można również pomóc sobie samemu. Stany lękowe – leczenie Skoro przyczynami zaburzeń są czynniki biologiczne i psychologiczne, logicznym jest, że skuteczne będzie leczenie uwzględniające jedno i drugie. Leczenie polega na stosowaniu leków przeciwlękowych oraz psychoterapii. Istnieje cała gama sprawdzonych leków, a skuteczność terapii poznawczo-behawioralnej także została wielokrotnie potwierdzona. Jeśli masz wątpliwości związane z metodą leczenia nerwicy – zapytaj mnie mailowo!Leki, które naprawdę działają Stosowanie farmakoterapii w zaburzeniach lękowych zostało wielokrotnie potwierdzone. Leki stosowane w terapii tych zaburzeń są po prostu skuteczne i to największa zaleta tej formy leczenia. Zażywanie preparatów medycznych musi odbywać się pod kontrolą lekarza. Podejmując decyzję o zażywaniu leków trzeba rozważyć wiele czynników: własne preferencje (niektórzy nie chcą zażywać nadmiernej ilości leków, są przekonani o ich szkodliwości), interakcje w jakie wchodzą leki przeciwlękowe z innymi zażywanymi medykamentami, indywidualną reakcją na leki (nie na każdego chorego leki mają ten sam wpływ, nawet gdy zdiagnozowane zostało identyczne zaburzenie), wrażliwość na skutki uboczne (zbyt wiele skutków ubocznych może przeważać nad korzyścią płynącą ze stosowania leku). Rodzaje farmaceutyków Działanie przeciwlękowe mają preparaty zaliczane do grupy leków przeciwdepresyjnych. Ich nazwa nieco myli, ale są one skuteczne także w leczeniu zaburzeń lęku. Są to przede wszystkim selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (leki te określa się skrótem SSRI), selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny (SNRI) oraz trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD). W leczeniu lęków stosowano też odwracalne inhibitory MAO, jednak wysoka hepatotoksyczność oraz konieczność stosowania restrykcyjnej diety sprawiają, że jest stosowany tylko wówczas, gdy inne środki zawodzą. W leczeniu fobii społecznej, w łagodzeniu objawów pojawiających się przed publicznym występem, stosowane są beta-adrenolityki. Łagodzą one objawy psychosomatyczne, takie jak: drżenia, pocenie się, kołatanie serca. W leczeniu zaburzeń lękowych uogólnionych sprawdza się podawanie buspironu. W leczeniu doraźnym stosuje się leki z grupy benzodiazepin. Mają one jednak silne działanie uzależniające oraz sporo skutków ubocznych, takich jak: ospałość, senność, bóle głowy, zachwiania równowagi. Leków tych nie wolno także łączyć z alkoholem. Benzodiazepiny działają szybko, dlatego podaje się je w pierwszej fazie leczenia lekami przeciwdepresyjnymi, które mają bardzo opóźniony początek działania. Uwaga na skutki uboczne! Niestety, leki na receptę, nawet najlepiej dobrane do stanu zdrowia pacjenta, mogą mieć szereg skutków ubocznych. Często są przyczyną następujących dolegliwości: mdłości, bóle brzucha, niestrawność, biegunka, zmniejszenie apetytu i utrata wagi, zmniejszenie libido i inne zaburzania seksualne, uczucie zmęczenia, ospałość, upośledzenie zdolności prowadzenia pojazdów oraz obsługi maszyn, zmiany charakterologiczne u pacjenta, uzależnienie. Dużą wadą leków przeciwlękowych jest także fakt, że preparaty te należy przyjmować przez długi czas. Po ich odstawieniu pozytywne skutki terapii mogą się zmniejszyć lub zniknąć całkowicie. Dlatego też wielu lekarzy zaleca łączenie farmakoterapii z psychoterapią. Najlepsze sposoby na nerwicę?Stany lękowe – czy psychoterapia jest skuteczna? Terapia poznawczo-behawioralna, w przeciwieństwie do leków, ma długotrwałe działanie i zorientowana jest na długofalowe efekty. Terapia powinna trwać od 10 do 15 tygodni. Stosuje się w niej, między innymi, następujące strategie: Osoba z zaburzeniami lepiej poznaje przebieg napadu paniki. Stara się także opisywać własne uczucia i przeżycia z nimi związane. Dowiaduje się więcej o swoim zaburzeniu. Zmiana przekonań poznawczych. Na tym etapie pacjent uczy się rozpoznawać własne przekonania i negować ich słuszność tak, aby zastąpić lękowe wzorce myślenia bardziej zrównoważonym spojrzeniem na świat. Ekspozycja na sytuacje wywołujące strach. Konieczność zmierzenia się z sytuacją, która wywołuje lęk, pozwala nabyć pewnej odporności, zrozumieć, że atak paniki to nie koniec świata. Doświadczenie tego, że zmierzenie się z tym, co jest przyczyną obaw i przeżycie napadu lęku nie jest niczym niebezpiecznym. Jeżeli przyczyną lęków są doznania, terapeuta zachęca do zmierzenia się także z nimi (gdy pacjenta przeraża szybkie bicie serca wykonuje się ćwiczenia, które także je powodują). Ważnym elementem terapii są ćwiczenia oddechowe, w których celem jest zapanowanie nad hiperwentylacją i umiejętne spowolnienie oddechu, aby do niej nie doszło. Wielu lekarzy uważa, że najskuteczniejsze jest połączenie obu tych sposobów: w początkowym etapie leczenia włączenia farmakoterapii, z równoczesnym towarzyszeniem terapii poznawczo-behawioralnej, a później stopniową rezygnację z leków. W przypadku lekkich zaburzeń lub jako wsparcie tradycyjnych sposobów leczenia, można samodzielnie stosować pewne ćwiczenia, ponieważ istnieją sprawdzone metody autoterapii. Stany lękowe – jak sobie pomóc? Powrót do zdrowia nie jest łatwy. Nie nastąpi też od razu, a terapia wymaga ogromnej cierpliwości, czasu i samozaparcia. Kiedy nastąpi poprawa, nie oznacza to także, że już nigdy nie powróci lęk. Strach to naturalna część życia człowieka i trzeba się z tym pogodzić. Jednak sam spadek napięcia i umiejętność zapanowania nad atakami znacząco poprawia jego jakość. Zaakceptowanie swojej choroby Możesz przez kolejne miesiące powtarzać sobie, że to nic takiego, że po prostu musisz przestać się bać. Jednak to prawdopodobnie nie przyniesie efektu, a Ty musisz się z tym pogodzić. Musisz zrozumieć, że to co się z Tobą dzieje, to nie tylko dziwne myśli, ale zaburzenia. One nie znikną same. Akceptacja rozpoczyna się od przyznania, że cierpisz na zaburzenia lękowe. Być może konieczne jest połączenie tego z diagnozą lekarską. Lekarz powinien wykluczyć wszelkie poważne choroby, takiej jak choroby serca, zaburzenia pracy tarczycy, itp. Musisz zaakceptować, że Twoje kłopoty związane są z nieprawidłowym funkcjonowaniem organizmu. Problemem nie jest samo ciało, ale to, co dzieje się w Twojej głowie. Akceptacja swojego zaburzenia to istotny krok, który musisz wykonać, aby móc się leczyć dalej. Akceptacja nie może ograniczać się do samej choroby, ale powinna się też odnosić do myśli, objawów oraz samych ataków. Przyjęcie, że one się zdarzają i będą zdarzać, sprawia, że przestajesz z nimi walczyć. To pozwala skupić się na tym, co najważniejsze – opanowaniu lęku. Zmiana sposobu myślenia – świadoma uwaga Zmiana ta została zapoczątkowana przez wcześniejszą akceptację. Teraz konieczne jest inne spojrzenie na siebie oraz swoje problemy. Jednym z typowych sposobów myślenia, które towarzyszą stanom lękowym, jest myślenie „a co, jeżeli…(dostanę ataku, stracę kontrolę nad sobą, wszyscy to zobaczą, ośmieszę się, itp.)? Ten sposób myślenia utrwala zaburzenie. Trzeba zacząć go kontrolować. Obserwowaniu własnych myśli doskonale sprzyja medytacja. Można stosować dowolną technikę medytacyjną, poznając ją na własną rękę z książek lub szukając kogoś, kto będzie przewodnikiem. Medytacja pomaga dostrzec myśli, zdać sobie sprawę z tego kiedy i jak się pojawiają. Inną metodą jest notowanie tego, co myślisz. Opisywanie odczuć, obserwowanie tego, w jaki sposób wpływają one na pojawienie się niepokoju. Myśli są przyczyną lęków – w miarę jak stają się „wyraźniejsze”, a Ty stajesz się ich świadomy, zaczynasz dostrzegać, że masz wybór: możesz pozwolić im na pojawienie się, a potem odpłynięcie. Zamiast ich unikać, walczyć z nimi, powstrzymywać – pozwól im pojawić się i odejść. Im bardziej świadomy się stajesz, tym większa szansa na to, że na pytanie „a co jeśli…?” pojawi się odpowiedź „przeżyję to i ruszę dalej”. Takie ćwiczenia wymagają wiele cierpliwości, jednak jeśli każdego dnia żyjesz ze swoimi lękami, to masz jej znaczenie więcej niż ludzie bez zaburzeń. Ćwiczenia oddechowe i aktywność fizyczna Istotną rzeczą, jaką możesz zrobić dla siebie, są regularne ćwiczenia oddychania. Nieprawidłowy oddech to częsty problem w stanach lękowych. Zbyt szybkie i zbyt głębokie oddychanie sprawia, że dochodzi do hiperwentylacji. Jest to taki stan, w którym zaburzona zostaje równowaga we krwi pomiędzy tlenem, a dwutlenkiem węgla. Jest to przyczyną kolejnych nieprzyjemnych symptomów: drętwienia, mrowienia, fali zimna lub gorąca, zawrotów głowy, a w skrajnych przypadkach nawet omdlenia. Objawy te mogą nasilić uczucie lęku i wywołać kolejny atak paniki. Dlatego konieczne jest zapanowanie nad tym. Każdego dnia wykonuj ćwiczenia oddechowe przez 15-20 minut. Każde takie ćwiczenie składa się z trzech elementów: wdech – powinien być bardzo powolny – w tym czasie odlicz 5 uderzeń serca, zatrzymanie oddechu – odlicz 7 uderzeń serca, długi wydech trwający około 9 uderzeń serca. W kontrolowaniu oddechu także pomaga medytacja. Sprzyja temu również aktywność fizyczna. Ćwiczenia fizyczne i ruch to nie tylko metoda na utrzymanie swojego ciała w stanie zdrowia, to również sprawdzony sposób na zachowanie zdrowia psychicznego. Aktywność fizyczna wzmacnia system odpornościowy, uwalnia wydzielanie endorfin, które poprawiają samopoczucie, pomaga uwolnić się od napięcia, jakie powodują stany lękowe. Intensywny ruch sprawia również, że serce bije szybciej, brakuje tchu, człowiek się poci – wszystkie te objawy są często wyzwalaczami ataków lęku. Celowe ich wywołanie w trakcie ćwiczeń pozwala się z nimi oswoić i nauczyć, że nie ma realnej przyczyny, aby reagować lękiem. Styl życia i odżywianie się Jedzenie niekoniecznie ma bezpośredni wpływ na pojawianie się lęków. Mimo to dieta ma znaczenie. Podobnie jak styl życia. Aby poprawić stan swojego zdrowia, zrezygnuj z: smażonych potraw – są ciężkostrawne, obciążają układ trawienny, zjedzone wieczorem utrudniają zaśnięcie, alkoholu – jego picie może w pierwszej chwili łagodzić lęki, co często prowadzi do naużywania go i uzależnienia, złe samopoczucie następnego dnia może wywołać atak lęku, kawy – ma działanie pobudzające, pita w większych ilościach niż filiżanka dziennie, może przyspieszyć bicie serca, a zatem sprowokować atak paniki, białego cukru i mąki oraz produktów je zawierających – dostarczają dużej dawki energii, mają działanie pobudzające, także układ nerwowy. Zamiast tego zadbaj o to, aby w diecie znalazły się: produkty bogate w magnez – to bardzo ważny makroelement, który ma wpływ na szereg procesów, jego niedobory poważnie zaburzają pracę układu nerwowego, są też przyczyną niekontrolowanych skurczy mięśni, produkty bogate w tryptofan – ten związek organiczny wchodzi w skład białek, a jego przemiana jest źródłem ważnych związków, między innymi neuroprzekaźnika serotoniny, tryptofan zawierają: pestki dyni, ziarno sezamu, słonecznika, algi spirulina, świeże owoce i warzywa – dostarczają niezbędnych witamin, błonnika. Pij dużo wody. Odwodnienie, nawet niewielkie, może być przyczyną rozdrażnienia, a w efekcie ataku lęku. Stany lękowe to niezwykle przykra i uciążliwa dolegliwość. Na szczęście jest wiele metod radzenia sobie z nimi. Polecam Ci inne moje artykuły: Jak pokonać lęk: poznaj najlepsze techniki na lęk Depresja lękowa: 12 skutecznych sposobów Jak leczyć nerwicę: poznaj 9 niezawodnych sposobów Objawy nerwicy: sprawdź czy naprawdę masz nerwicę Polecane artykuły
Zioła na nerwicę – czy naprawdę pomagają? Od jakiegoś czasu leczysz się na nerwicę? Zauważasz u siebie niepokojące objawy, ale obawiasz się skutków ubocznych zażywania leków? Leki nie działają na Ciebie tak, jak tego oczekujesz? Być może dobrym rozwiązaniem są zioła na nerwicę. Nikt nie powinien być zmuszany do życia z lękiem, fobią, nerwicą. Nawet łagodny przebieg tych zaburzeń może znacząco wpłynąć na życie takiej osoby, jej relacje z najbliższymi czy komunikację z ludźmi w pracy. Dlatego leczenie zaburzeń lękowych jest tak ważne i za wszelką cenę należy szukać sposobów na to, aby ulżyć osobie nimi dotkniętej. Lek idealny? Powszechnie używane określenia nerwica, zaburzania nerwicowe czy neurozy odnoszą się do dużej grupy zaburzeń psychicznych. Ponieważ objawy tych zaburzeń były bardzo różnorodne, termin ten został zastąpiony innym określeniem: zaburzenia lękowe i pod taką nazwą funkcjonuje w obecnie obowiązującej klasyfikacji ICD-10. Jest wiele metod leczenia zaburzeń lękowych – od terapii, przez ćwiczenia relaksacyjne czy zioła na nerwicę, po leczenie farmakologiczne. Stąd też często pojawiające się pytanie: co jest najlepszym lekiem na te zaburzenia? Przede wszystkim musimy zacząć od tego, że każdy lek może działać nieco inaczej u różnych pacjentów. To, co działa na uogólnione zaburzenia lękowe, nie zadziała w przypadku gwałtownego ataku paniki. To, co przyniesie ulgę w nerwicy natręctw, nie sprawdzi się w przypadku fobii. Konieczne jest dobre zrozumienie własnej przypadłości i pojawiających się objawów. Lekarz może przepisać receptę dopiero wtedy, gdy dobrze pozna historię pacjenta. Jednak nawet wówczas nie mamy gwarancji, że lekarstwo zadziała, a terapia będzie skuteczna. Leczenie wymaga czasu, dużej samoświadomości, a często także wielu prób i błędów. Czasem trzeba wielu miesięcy, zanim znajdziemy to, co przynosi ulgę i naprawdę pomaga. Niestety, lek idealny nie istnieje. Metody leczenia nerwic Ponieważ preparatów, które pomogłyby każdemu i w każdej sytuacji, nie ma, warto przyjrzeć się innym metodom radzenia sobie w zaburzeniach nerwicowych. Obecnie w leczeniu zaburzeń lękowych stosuje się: psychoterapię (szczególnie terapię poznawczo-behawioralną), która pozwala na zmianę w interpretowaniu bodźców w taki sposób, aby przerwać mechanizm błędnego koła, które jest podłożem nerwic. Pacjent uczy się dostrzegać wzorce swojego zachowania i może świadomie zmienić je na na takie, które redukują lęk. Dociera też do źródeł swoich problemów i stara się je czyli podawanie leków łagodzących lęk w sytuacji napadu lub leków antydepresyjnych, które także wykazują się działaniem przeciwlękowym, poprawiają nastrój, pomagają w radzeniu sobie z codziennością;preparaty ziołowe, o których za chwilę więcej. Leczenie wspierać może również regularne uprawianie ćwiczeń fizycznych, najlepiej takich, które są połączone z ćwiczeniami relaksacyjnymi czy medytacją. Może to być joga, tai chi, pilates, ale również taniec. Aktywność fizyczna pomaga w uregulowaniu pracy układu hormonalnego i pomaga redukować hormony stresu. WIęcej o objawach nerwicy Wady farmakoterapii Dzięki stałemu rozwojowi medycyny, leki, także te stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych, są coraz doskonalsze. Dobrze dobrana farmakoterapia może znacząco poprawić jakość życia osoby z zaburzeniami lękowymi. Niestety, każdy syntetyczny lek, nawet ten najnowocześniejszej generacji, ma wiele skutków ubocznych: Zdarza się, że w czasie trwania leczenia okazuje się, iż skutki uboczne działania preparatu przewyższają korzyści płynące z jego i stan zdrowia pacjenta może nie pozwalać na podawanie leków (na przykład wówczas, gdy wchodzą one w interakcję z innymi lekami zażywanymi przez chorego).Wieloletnie stosowanie preparatów leczniczych może poważnie obciążać organizm stosunkowo drogie, co przy trwającym długo leczeniu, również może mieć uzależniać, w organizmie zwiększa się tolerancja na nie, co powoduje konieczność zwiększenia dawki. Farmakoterapia powinna być stosowana jako leczenie doraźne, głównie w sytuacji, gdy stan pacjenta nie pozwala na podjęcie psychoterapii, nie może trwać dłużej niż to konieczne. Stąd wśród metod leczenia nerwic rosnąca popularność leków roślinnych. Zioła na nerwicę są bowiem coraz lepiej zbadaną alternatywą. Jeśli masz wątpliwości związane z metodą leczenia nerwicy – zapytaj mnie mailowo! Leki roślinne stosowane w leczeniu nerwic Uspokajające i łagodzące nastrój działanie pewnych ziół znane jest nie od dziś. Od wieków ludzie piją herbaty z liści, odwary z korzeni, przygotowują wyciągi i ekstrakty. Działanie ziół i ich wspomagająca rola, także w leczeniu psychiatrycznym, została wielokrotnie potwierdzona. Po jakie rośliny warto sięgnąć w przypadku zaburzeń lękowych? Jakie są sprawdzone zioła na nerwicę? Korzeń kozłka lekarskiego Kilka odmian tej rośliny występuje w Polsce. Ma ona różowawe, silnie pachnące kwiaty, zebrane w baldachowaty kwiatostan. Jednak surowcem zielarskim są korzenie (łacińska nazwa to Valerianae officinalis radix). Są one dość dobrze przebadanym surowcem roślinnym, zarówno pod względem farmakologicznym, jak i klinicznym. Związki, które występują w kozłku lekarskim to tak zwane seskwiterpeny (waleranon i kwas walerenowy), irydoidy, olejki eteryczne (kwas walerianowy, walerenal) i kwasy aminowe. Ze względu na nietrwałość niektórych z tych substancji (ulegają dezaktywacji podczas suszenia), nie do końca jest jasne, które z nich mają działanie łagodzące lęk. Waleriana – taka jest zwyczajowa nazwa kozłka – działa rozluźniająco na ośrodkowy układ nerwowy. Według najnowszych badań nie działa usypiająco i uspokajająco, jak dotąd powszechnie sądzono, wykazuje natomiast aktywność przeciwlękową i przeciwdepresyjną. Nie działa tak silnie jak leki syntetyczne, więc doskonale się sprawdzi przy łagodniejszym przebiegu zaburzeń, przy pierwszych objawach lęku. Kozłka najlepiej zażywać wieczorem, przed snem. Ponieważ preparaty z tym ziołem powodują osłabienie koncentracji, zaleca się unikania prowadzania pojazdów i obsługi maszyn po jego zażyciu (przez co najmniej 2 godziny). Nie należy łączyć go z alkoholem i innymi lekami, a także preparatami roślinnymi, ponieważ nie do końca są znane możliwe interakcje. Jak pokonać lęk? Liść melisy lekarskiej Melisa lekarska to roślina dobrze zadomowiona w polskich ogródkach. Jest uprawiana ze względu na ciekawy pokrój, ozdobne liście, cytrynowy zapach. Jest rośliną miododajną i znaną w lecznictwie od wieków. Stosowana również jako przyprawa. Surowcem zielarskim są liście (Melissae folium), a charakterystyczne dla niej związki to olejki eteryczne (cytronelal, geranial) oraz flawonoidy. Melisa obniża poziom lęku, pomaga zasnąć, ale działa też rozkurczowo na mięśnie gładkie, dlatego jest polecana również w przypadku zaburzeń układu pokarmowego, szczególnie tych występujących na tle nerwowym. Z badań wynika, że wpływ na człowieka ma zarówno pojedyncza dawka ekstraktu z liści melisy, jak i systematyczne (3 razy dziennie) picie naparu. Wiele wskazuje na to, że picie melisy wraz z miętą wzmacnia lekko nasenne działanie mięty, warto więc wieczorem, przed snem, pić mieszankę tych dwóch ziół. To sprawdzone zioła na nerwicę. Ziele męczennicy cielistej Męczennica to roślina, która pochodzi z Ameryki Południowej i w Polsce jest dość słabo znana, hodowana raczej jako ozdobna roślina w szklarniach i oranżeriach. Nazwa pochodzi od budowy kwiatów, które przypominają koronę cierniową i gwoździe. Związki typowe dla ziela męczennicy cielistej (łacińska nazwa surowca Passiflorae herba) to flawonoidy, kumaryny, maltol, C-glikozydy czy olejki eteryczne. Męczennica ma działanie przede wszystkim uspokajające, łagodzące emocje, ale według niektórych badań, działa także w przypadku pacjentów z zaburzeniami lękowymi. Jej działanie jest porównywalne z tym, jakie wywołują leki syntetyczne, choć zaczyna działać później niż one. Najlepsze sposoby na nerwicę Szyszki chmielu zwyczajnego Chmiel zwyczajny występuje w całej Europie, także w Polsce. Jego żeńskie kwiatostany tworzą charakterystyczne dla tego gatunku szyszki, które są surowcem zielarskim (nazwa łacińska: Lupuli flos, Lupuli strobilus). Stanowią one także istotny składnik piwa nadający mu smak i zapach. Związki charakterystyczne dla chmielu to żywica (lupulina), kwasy (humulon i lupulon) oraz olejki eteryczne. Mają one działanie nasenne i łagodzące niepokój, a nawet przeciwdrgawkowe. Chmiel najlepiej stosować przed snem. Kwiat lawendy lekarskiej Lawenda lekarka to nieduża krzewinka, która tworzy charakterystyczne, kłosowate kwiatostany o niebieskawym – „lawendowym” zabarwieniu. Jest chętnie uprawiana w ogródkach i skrzynkach przede wszystkim ze względu na swój piękny zapach. W kwiatach lawendy (surowiec zielarski to Lavendulae flos) znajduje się olejek eteryczny, w jego składzie jest linalol, geraniol, furfurol i inne. Działanie olejku eterycznego na ośrodkowy układ nerwowy jest uspokajające, tonizujące, dlatego może być stosowany w zaburzeniach lękowych. Lawendę można dawkować wewnętrznie jako napar, ale doskonale sprawdza się również jako dodatek do kojących kąpieli (potrzeba od 20 do 100 gramów na 20 litrów wody). Kłącze pieprzu metystynowego Wśród ziół służących leczeniu nerwic nie może zabraknąć kłącza pieprzu metystynowego (kava-kava). Krzew ten rośnie w klimacie tropikalnym, a najwięcej substancji aktywnych znajduje się w jego kłączach (Piperis methystici rhizoma). W trakcie badań surowiec wykazywał działanie normujące stany emocjonalne i przeciwlękowe, choć mechanizm jego działania nie został do tej pory wyjaśniony. W badaniach porównujących działania kłaczy kava-kava (z taką nazwą można spotkać się nawet częściej) do leków syntetycznych, wykazano równie silne działanie surowca roślinnego, przy czym jest on lepiej tolerowany. Kava-kava nie uzależnia. W przypadku pojawienie się skutków ubocznych (suchość skóry i jej swędzenie) wystarczy odstawienie preparatu, aby objawy te szybko ustąpiły. Pieprz metystynowy jest znany od wieków, a do Europy sprowadzano go już w wieku XIX. Jednak w pewnym momencie, w trakcie badań nad jego działaniem, pojawiła się informacja, że powoduje on uszkodzenia wątroby. Wkrótce wyjaśniło się, że do uszkodzeń tych doszło w wyniku zanieczyszczenia próbek pleśnią lub ekstrakcji składników czynnych za pomocą rozpuszczalników (tradycyjnie kava-kava jest roztworem wodnym przygotowywanym z kłączy). Stwierdzono, że nie ma podstaw do jakichkolwiek ostrzeżeń związanych z tym zielem. Zniesiono więc zakaz handlu produktami na bazie kavy. Jedynym krajem w Europie, gdzie zakaz ten obowiązuje nadal, jest Polska. Kwiatostan lipy i ziele serdecznika Charakterystyczny, zrośnięty z szypułką podwójny kwiatostan lipy to zioło od dawna stosowane w przypadku nieżytu górnych dróg oddechowych. Tiliae inflorescentia zawiera flawonoidy, które mają działanie napotne i przeciwgorączkowe, ale olejek eteryczny ma działanie relaksacyjne. Z lipy przygotowuje się napar. Ziele serdecznika (Leonuri cardiacae herba) to dość pospolita roślina, która w badaniach farmakologicznych wykazywała działanie relaksujące i przeciwlękowe, ale nie zostało to potwierdzone badaniami klinicznymi. Można go również używać jako leku przeciwlękowego. Ziele dziurawca To jedna z lepiej znanych w ziołolecznictwie roślin i dość szeroko stosowana. Dziurawca używa się bowiem nie tylko jako zioła na nerwicę i naturalny sposób leczenia depresji, ale też na pobudzanie trawienia, czy jako lek przeciwzapalny i bakteriobójczy (na rany, do płukania bolącego gardła). Dziurawiec ma żółte kwiaty, rośnie w mało wymagających warunkach, stosowany jest także jako roślina dekoracyjna. Herba hyperici zawiera flawonoidy, hyperycynę, olejki eteryczne. W badaniach wykazano, że ekstrakty z dziurawca hamują wychwyt serotoniny, noradrenaliny i dopaminy, czyli działają tak, jak syntetyczne leki antydepresyjne. Mechanizm działania dziurawca nie jest jeszcze do końca wyjaśniony, ale jego efekt leczniczy może być porównywalny z lekami przeciwdepresyjnymi w leczeniu łagodnych objawów depresji. Niestety stosowanie tego zioła musi być bardzo rozważne. Podczas leczenia dziurawcem należy unikać światła słonecznego, ponieważ mogą pojawić się silne reakcje: oparzenia, uczulenia. Nie wolno go też łączyć z bardzo wieloma lekami, dlatego należy zawsze poinformować lekarza zapisującego lekarstwo o tym, że zażywa się preparaty z dziurawcem. O czym warto pamiętać stosując zioła na nerwicę? Tak jak w przypadku leków syntetycznych, przepisywanych na receptę, nie każdy lek roślinny tak samo zadziała na dwie różne osoby. Nie ma dwóch takich samych chorób i dwóch takich samych osób. Dobierając skuteczne zioła musisz sprawdzać samodzielnie lub z pomocą specjalisty, co działa na Ciebie i w jaki sposób. Musisz też pamiętać, że im bardziej skuteczne jest używane zioło, tym silniejsza jest w nim działająca na układ nerwowy substancja. To może sprawić, że także i w tym przypadku, mogą pojawić się skutki uboczne. Choć leki ziołowe są bezpieczniejsze, także i ich stosowanie może nieść ryzyko interakcji z innymi, zażywanymi preparatami. Zawsze należy powiadomić lekarza o wszystkich zażywanych substancjach, także ziołach czy suplementach diety. Przygotowywanie leków z ziół Leki z roślin są też nieco trudniejsze w stosowaniu. Jeżeli kupisz w aptece gotowe tabletki, kapsułki czy płyn zawierający substancje aktywne pozyskane z roślin, to w zasadzie wystarczy tylko stosować się do zaleceń – tych dotyczących dawkowania, ale też przechowywania preparatów. Jeśli jednak chcesz samodzielnie przygotowywać sobie zioła na nerwicę, musisz pamiętać o tym, że: odwar, który jest przygotowywany z twardych części roślin. Korę, kłącza lub korzenie zalewa się zimną wodą, zagotowuje i gotuje od 5 do 30 minut. Po tym czasie odwar odstawiamy i czekamy kolejne 30 minut – dopiero wtedy można go wykorzystują fakt, że wiele substancji zawartych w roślinach świetnie rozpuszcza się w alkoholu. Przygotowanie nalewki polega na zalaniu świeżych ziół alkoholem. Nalewka, odstawiona w ciemne miejsce, do spożycia nadaje się dopiero po 2-4 tygodniach, ale zachowuje swoje własności nawet przez lata. Z ziół można też sporządzać wyciągi olejowe, octy, soki i maści, są one jednak rzadziej stosowane i aby je przygotować, warto sięgnąć do literatury specjalistycznej. Cudowna moc ziół Działanie ziół i preparatów z nich wykonanych zostało wielokrotnie udowodnione. W początkowych stadiach stanów lękowych i w trudnościach z zasypianiem warto sięgnąć po kozłka lekarskiego. Przy lekkich objawach depresji należy uwzględnić ziele dziurawca. Wszystkie pozostałe, wymienione powyżej rośliny, również przynoszą ulgę. Trzeba jednak pamiętać, że zioła na nerwicę to także leki. Mogą pomóc, ale warto mieć świadomość, że preparaty ziołowe mają ten sam cel, co leki na receptę. Ich rolą jest umożliwienie możliwie najszybszej i najbardziej skutecznej walki z lękiem. W tym czasie konieczne jest podjęcie jakiejś długofalowej strategii radzenia sobie z zaburzeniami – na przykład psychoterapii. Polecam Ci inne moje artykuły: Jak leczyć nerwicę: poznaj 9 niezawodnych sposobówObjawy nerwicy: sprawdź czy naprawdę masz nerwicęJak pokonać lęk: poznaj najlepsze techniki na lękNerwica wegetatywna: 5 skutecznych technik Polecane artykuły
Leki przeciwlękowe (anksjolityczne) głównie redukują nasilenie lęku towarzyszącego różnym stanom chorobowym. Jednak ze względu na inne działania, które środki te powodują, znajdują one bardzo szerokie zastosowanie w medycynie. Preparaty przeciwlękowe są dostępne na receptę, ale pacjenci mogą skorzystać również z ogólnodostępnych, łagodniejszych substancji o działaniu uspokajającym i redukującym natężenie lęku. Spis treściLeki przeciwlękowe: rodzaje i działanie poszczególnych środkówLeki przeciwlękowe: kiedy się je stosuje?Leki przeciwlękowe: skutki uboczne stosowaniaLeki przeciwlękowe bez recepty Leki przeciwlękowe: rodzaje i działanie poszczególnych środków Najczęściej stosowane środki przeciwlękowe to benzodiazepiny. Podział tych leków opiera się o czas ich działania. Wyróżnia się benzodiazepiny działające krótko (np. alprazolam - Xanax), o średnim czasie działania (jak lorazepam - Lorafen) i działające długo (np. diazepam - Relanium). Benzodiazepiny działają nasilając wpływ neuroprzekaźnika GABA na jego receptory. Pobudzenie tych struktur przez GABA sprawia, że do komórki nerwowej napływają jony chloru, czego skutkiem jest wprowadzenie neuronu w stan tzw. hiperpolaryzacji – dochodzi w ten sposób do zmniejszenia pobudliwości komórek nerwowych. Benzodiazepiny doprowadzają do złagodzenia obu składowych lęku: zarówno psychicznej, jak i fizycznej. Benzodiazepiny, ze względu na szybkość działania, znajdują zastosowanie głównie w doraźnym opanowywaniu lęku oraz pobudzenia psychoruchowego. Diazepam podawany jest również pacjentom znajdującym się w stanie padaczkowym. Substancją o odmiennej od benzodiazepin strukturze chemicznej jest buspiron (Spamilan). Odmienny jest również mechanizm działania tego środka anksjolitycznego, ponieważ posiada on powinowactwo do jednego z receptorów serotoninergicznych (poprzez wiązanie się z nim lek działa hamująco na czynność układu serotoninowego), a oprócz tego wywiera pobudzający wpływ na układy noradrenergiczny i dopaminergiczny. Działanie buspironu skupia się na redukcji natężenia psychicznych przejawów lęku. Środek może stanowić alternatywę dla benzodiazepin (szczególnie u pacjentów, u których istnieje zwiększone ryzyko uzależnienia się od leków psychotropowych), ale pod uwagę należy wziąć fakt, że działanie przeciwlękowe buspironu rozwija się dopiero po pewnym czasie – szacunkowo dochodzi do tego po około 2-4 tygodniach stosowania leku. Innym anksjolitykiem jest hydroksyzyna (Atarax), która stosowana jest również poza psychiatrią (np. do łagodzenia świądu skóry). Hydroksyzyna działa głównie na receptory serotoninowe, doprowadzając do ich zablokowania, słabsze działanie wywiera ona wobec receptorów dopaminergicznych i adrenergicznych. Preparat cechuje się działaniem uspokajającym oraz przeciwlękowym. U niektórych pacjentów z objawami lękowymi korzystne efekty może przynieść zastosowanie leku z grupy beta-blokerów – propranololu (Propranolol WZF). Lek nie wpływa na zjawiska psychiczne związane z zaburzeniami lękowymi, może jednak redukować dolegliwości somatyczne powiązane z lękiem, takie jak wyjątkowo silne drżenie rąk (spotykane np. w sytuacjach stresowych u pacjentów z fobią społeczną). Leki przeciwlękowe: kiedy się je stosuje? Środki anksjolityczne stosuje się przede wszystkim do łagodzenia lęku. W zależności od zastosowanego leku osiąga się redukcję nasilenia psychicznych lub somatycznych manifestacji lęku, możliwe jest również złagodzenie natężenia obu wymienionych typów objawów. Jako przykład zastosowania leków przeciwlękowych można podać takie problemy, jak zaburzenie lękowe uogólnione, fobię społeczną czy zaburzenie lękowe z napadami paniki. Inne wskazania do stosowania leków przeciwlękowych obejmują: konieczność doraźnego opanowania pobudzenia psychoruchowego (związanego z jakąś chorobą psychiczną lub występującego na skutek zażycia substancji psychoaktywnych lub ich nagłego odstawienia), majaczenie, zespół abstynencyjny, krótkotrwałe leczenie zaburzeń snu, premedykację przed zabiegami operacyjnymi, redukcję somatycznych przejawów lęku (np. znacznego drżenia rąk). Środki przeciwlękowe o działaniu przeciwdrgawkowym znajdują zastosowanie w leczeniu stanów padaczkowych, niektóre preparaty z tej grupy przydatne są również (dzięki działaniu rozluźniającemu mięśnie) do opanowywania stanów związanych z bolesnością i nadmiernymi przykurczami mięśniowymi. Leki przeciwlękowe: skutki uboczne stosowania Najważniejszym skutkiem ubocznym stosowania anksjolityków jest wywoływana przez znaczną część z nich sedacja (uspokojenie). Zjawisko to samo w sobie nie musi być groźne, niebezpieczeństwo pojawia się jednak wtedy, kiedy pacjent zażywający leki przeciwlękowe prowadzi samochód czy inny pojazd maszynowy – nadmierne uspokojenie czy nawet senność w takiej sytuacji zwiększają ryzyko spowodowania wypadku. W związku z tym przed rozpoczęciem kuracji środkami anksjolitycznymi należy zapytać lekarza, jak dany lek wpływa na zdolności utrzymania uwagi i koncentracji. Poza powyżej opisaną sedacją, skutki uboczne zażywania leków przeciwlękowych różnią się w zależności od tego, z której grupy pochodzi stosowany preparat. W przypadku benzodiazepin skutkami ubocznymi mogą być: nieznaczny spadek ciśnienia tętniczego, zawroty głowy, nudności, osłabienie, ataksja (niezborność ruchowa), niepamięć następcza (dotycząca krótkiego okresu po zażyciu leku). Wymienione dolegliwości mają zazwyczaj niewielkie nasilenie, ale w trakcie terapii benzodiazepinami mogą pojawiać się także inne problemy, których wystąpienie sugeruje konieczność zwrócenia się po pomoc medyczną. Mowa tutaj o objawach zatrucia tymi lekami, do których należą: zaburzenia koordynacji ruchowej i chodu, zaburzenia mowy, oczopląs, znaczne problemy z utrzymaniem uwagi, zaburzenia pamięci, zaburzenia przytomności, upośledzenie pracy ośrodka oddechowego. Przedawkowanie benzodiazepin jest stanem wymagającym hospitalizacji – w warunkach szpitalnych pacjentom podaje się dożylnie flumazenil, który jest lekiem o działaniu przeciwstawnym do benzodiazepin. Nietypowym i rzadkim (występującym u mniej niż 1% pacjentów zażywających benzodiazepiny) skutkiem ubocznym jest tzw. reakcja paradoksalna. W takim przypadku u chorych dochodzi do nasilenia lęku, a także do pobudzenia psychomotorycznego z towarzyszącą temu agresją czy wściekłością. W grupie zwiększonego ryzyka wystąpienia reakcji paradoksalnej po benzodiazepinach znajdują się osoby ze skrajnych grup wiekowych (pacjenci młodzi oraz ci w podeszłym wieku) oraz chorzy z zaburzeniami kontroli impulsów i organicznymi defektami mózgowia. Należy również wspomnieć o tym, że w przypadku benzodiazepin istnieje ryzyko rozwoju uzależnienia. Z tego względu leki te wdraża się na krótki czas (2 do 4 tygodni), dodatkowo najkorzystniej jest przepisywać pacjentowi najmniejszą skuteczną dawkę tych środków. Uzależnienie od benzodiazepin potrafi być tak silne, że jego leczenie (polegające na stopniowym zmniejszaniu stosowanych przez pacjenta dawek) zajmować może nawet wiele miesięcy. Znacznie mniej działań niepożądanych wykazuje buspiron. Ogólnie jego tolerancja jest u pacjentów lepsza niż w przypadku benzodiazepin, dodatkowo buspiron nie powoduje uzależnień. Wśród skutków ubocznych zażywania tego leku wymienia się zawroty głowy, uczucie wewnętrznego napięcia oraz bóle głowy. Niewielką ilość skutków ubocznych powoduje również hydroksyzyna, wśród nich jako najczęstsze podaje się senność oraz suchość błon śluzowych. Leki przeciwlękowe: środki stosowane u dzieci W przypadku leczenia lęku u dzieci ogólnie – dopóki jest to tylko możliwe – unika się środków farmakologicznych (podstawową rolę w tej grupie pacjentów odgrywają oddziaływania psychoterapeutyczne). Jeżeli sama psychoterapia nie pozwala uzyskać pożądanej poprawy, wtedy dopiero wdrażana jest farmakoterapia. Ważne! Benzodiazepiny u dzieci powinno się stosować wyłącznie w razie bezwzględnej konieczności – np. w napadzie paniki, którego nie można opanować żadnym innym sposobem. Za lek bezpieczniejszy od benzodiazepin uznawana jest hydroksyzyna. Leki przeciwlękowe bez recepty Wszystkie opisane powyżej preparaty przeciwlękowe dostępne są na receptę. Część osób woli jednak uniknąć wizyty u lekarza i na własną rękę poszukuje środków przeciwlękowych bez recepty. Leków o tego typu działaniu bez odwiedzenia specjalisty nie można kupić, dostępne są jednak suplementy diety zawierające naturalne środki, które mogą łagodzić niewielkiego stopnia lęk oraz działać uspokajająco. Najpopularniejszymi substancjami tego rodzaju są: melisa, waleriana (kozłek lekarski), szyszka chmielu, ziele dziurawca. Jako przykład środka łagodzącego lęk, który dostępny jest bez recepty, podać można preparat Nervomix, w którego składzie znajdują się właśnie wymienione powyżej substancje. Zdaniem niektórych osób zaletą substancji naturalnych jest to, że rzeczywiście mogą one wywierać działanie przeciwlękowe, a do tego ich stosowanie nie grozi uzależnieniem. Pod uwagę warto jednak wziąć fakt, że stosowanie naturalnych środków przeciwlękowych raczej nie będzie wystarczające w sytuacji, gdy u pacjenta występują znaczne, poważne zaburzenia lękowe. W razie wątpliwości co do tego, czy istnieje konieczność zaopatrzenia się w dostępny na receptę lek anksjolityczny, najlepiej skonsultować się z lekarzem – z psychiatrą, czy też po prostu z lekarzem rodzinnym.
pepowina Zarejestrowany Użytkownik Posty: 6 Rejestracja: 4 sierpnia 2018, o 11:26 Cześć wszystkim, na forum jestem całkiem nowy, jednak 2018 rok był moim najgorszym rokiem w życiu, bo moje lęki stały się zdecydowanie mocniejsze, dlatego zrobię WSZYSTKO by 2019 rok był moim najlepszym rokiem gdzie to wszystko zwalczę. Mam jedno pytanie na początek, ale zanim zapytam to opisze w skrócie w na jakim etapie jestem. Agorafobia, nawet przy oglądaniu skoków są lekkie lęki, do ludzi wychodzę, pracuje normalnie, mam dużo kolegów i kilku świetnych przyjaciół. Niestety agorafobia przeszkadza codziennie a lęki są raz mniejsze raz większe. Pytanie. Czy leki pomagają w zwalczeniu tego, czy jedynie psychoterapia (która zaczynam za tydzień) może pomóc? Od psychiatry dostałem paxtin i skierowanie na psychoterapie. pytam bo nie wiem czy jest sens się truć. pepowina Zarejestrowany Użytkownik Posty: 6 Rejestracja: 4 sierpnia 2018, o 11:26 1 stycznia 2019, o 17:35 to na pewno będę robił, pytanie co do leków, brać, czy próbować samą psychoterapia? Brałaś? menago49 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 384 Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32 1 stycznia 2019, o 17:41 Leki unikaj terapia b-p pomocna czytaj posty odburzonych bardzo na poczatku pomagaja ale pozniej trudno odstawic. JA obecnie schodze jestem na minimalnej dawce i wszystko wraca moze troche w mniejszym natezeniu. Ogolnie odradzam chyba ze nie mozna normalnie funkcjonowac. malgos Odburzony i pomocny użytkownik Posty: 51 Rejestracja: 4 lutego 2014, o 16:04 1 stycznia 2019, o 17:41 Leki to kwestia indywidualna. Ja brałam leki przez dłuższy czas i chodziłam na psychoterapię. Ale u mnie leki całkowicie zakryły lęki. I po odstawieniu po prostu wróciło to samo co przed braniem. Ale to moja historia akurat. Nie chcę Cię zniechęcać czy coś takiego. Leki to tylko zasłona. I mnie psychoterapia psychodynamiczna też w sumie nie pomogła na agorafobię. Jak już to polecam to forum, wpisy, nagrania i terapię poznawczo - behawioralną. Ale to moje zdanie i moje przeżycia. Ty już sam myśl Możesz też poczytać moje ostatnie posty. Po prostu nie oczekuj gotowej odpowiedzi, sam trochę zbadaj temat pepowina Zarejestrowany Użytkownik Posty: 6 Rejestracja: 4 sierpnia 2018, o 11:26 1 stycznia 2019, o 18:18 zdecydowanie mogę normalnie funkcjonować, ale obawiam się, że kiedy wsiądę do samolotu może być ciężko.. no i codzienne "mini lęki" są niesamowicie uciążliwe i moim marzeniem jest zapomnienie o tym na jakiś okres.. wiadomo sam się nakręcam w jednym z postów piszesz, że podczas brania leków psychoterapia mija się z celem, mi zależy przede wszystkim na długoterminowym ozdrowieniu! też samemu badać temat biorąc leki na głowę przy zaburzeniach masz pewny lęk przed tym pepowina Zarejestrowany Użytkownik Posty: 6 Rejestracja: 4 sierpnia 2018, o 11:26 1 stycznia 2019, o 18:20 betii właśnie w tym rzecz, że ja bez problemu mogę wychodzić z domu, ale zauważam porównując rok do roku, że po prostu jest coraz gorzej i lęki są coraz mocniejsze.. jakieś mocne leki brałaś? sennajawie Hardcorowy "Ryzykant" Forum Posty: 324 Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54 1 stycznia 2019, o 18:47 pepowina pisze: ↑1 stycznia 2019, o 17:07 Cześć wszystkim, na forum jestem całkiem nowy, jednak 2018 rok był moim najgorszym rokiem w życiu, bo moje lęki stały się zdecydowanie mocniejsze, dlatego zrobię WSZYSTKO by 2019 rok był moim najlepszym rokiem gdzie to wszystko zwalczę. Mam jedno pytanie na początek, ale zanim zapytam to opisze w skrócie w na jakim etapie jestem. Agorafobia, nawet przy oglądaniu skoków są lekkie lęki, do ludzi wychodzę, pracuje normalnie, mam dużo kolegów i kilku świetnych przyjaciół. Niestety agorafobia przeszkadza codziennie a lęki są raz mniejsze raz większe. Pytanie. Czy leki pomagają w zwalczeniu tego, czy jedynie psychoterapia (która zaczynam za tydzień) może pomóc? Od psychiatry dostałem paxtin i skierowanie na psychoterapie. pytam bo nie wiem czy jest sens się truć. Po pierwsze brawo za determinację taka postawa jest super i co by się nie działo powtarzaj sobie właśnie tak jak teraz! To korytarz do odburzenia. Co do leków osobiście uważam, że jeśli funkcjonujesz w miarę normalnie wychodzisz do ludzi pracujesz itp, to leki nie będą konieczne, bo tylko Cię zablokują pod względem odczuwania emocji i lęków, a jesteś na dobrej drodze żeby szybko zrozumieć irracjonalność lęków, więc musisz się chwilę pomeczyc jak to robisz teraz gdy ryzykujesz - wychodzisz gdzieś mimo lęku. Zwłaszcza jeśli robisz to często, jeśli będziesz racjonalizował, wktótce zrozumiesz że strach przed śmiercią w autobusie czy na przystanku jest totalnie nie adekwatny. I lęki będą maleć, ale nie możesz się zniechęcać gorszym samopoczuciem, tylko pozwalać sobie na nie, i wytrwale praktykować to cały czas. I żadnych myśli że to o dupę rozbić, że napewno nie pomoże, że nigdy się nie skończy, że tak będzie zawsze. Codziennie mówić sobie nie tak nie będzie zawsze kiedyś będę wolny od lęku. ♀️ Powodzonka Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem. Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem "Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura." tapurka Dyżurny na forum Odważny VIP Posty: 573 Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51 1 stycznia 2019, o 19:04 U Ciebie nie ma co brać leków. you infected my blood pepowina Zarejestrowany Użytkownik Posty: 6 Rejestracja: 4 sierpnia 2018, o 11:26 1 stycznia 2019, o 19:35 jedyny powód, dla którego chce wciąć leki jest taki, że jeśli mam lęki to mocno się nakrecam i wkręcam sobie wciąż, że oprócz tych objawów może faktycznie mam zły wzrok, albo jakieś choroby fizyczne głowy (mimo, że jestem po prawie wszystkich możliwych badaniach). Eliminując całkowicie te lęki wydaje mi się, że byłoby mi dużo łatwiej. pepowina Zarejestrowany Użytkownik Posty: 6 Rejestracja: 4 sierpnia 2018, o 11:26 1 stycznia 2019, o 19:44 nawiasem to bardzo dziękuje wam za tyle odpowiedzi, nie spodziewałem się sennajawie Hardcorowy "Ryzykant" Forum Posty: 324 Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54 1 stycznia 2019, o 20:51 Może być też tak że leki odblokują Ci racjonalizacje. Więc wybór należy do Ciebie. Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem. Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem "Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
leki na lęki forum